sobota, 10 maja 2014

Dexter

Gruby błysnął niedawno powiedzonkiem: jak mężczyzna mówi, że coś zrobi, to to zrobi; nie trzeba mu co 3 miesiące przypominać. Na potwierdzenie tych słów postanowiłem raz na zawsze rozprawić się się z choinką.

[singlepic id=28 w=602 h=826 float=center]

6 komentarzy:

  1. Ale bomki zachowałeś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym ją osobiście wyniosła wieki temu, po czym urządziła awanturę, odmówiła seksu i kazała sobie masować stopy w nagrodę :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ ja ją wyniosłem,... ale do ogródka. Kiedyś próbowałem odmówić Anieśce seksu, ale dobrze się to bie skończyło...

    OdpowiedzUsuń
  4. Bombki uległy naturalnemu rozkładowi. Tylko drzewko się tak długo trzymało...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mogę pomasować stopy :) pół godziny 25 e. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze, chyba skorzystam z Twoich usług. Bardzo byś mnie odciążył...

    OdpowiedzUsuń